Dnia 27 stycznia 2010r. odbył się "Szkolny Dzień Geodety - czyli geodezja na wesoło". Konkurowały ze sobą dwie drużyny z klasy Ia i Ib Technikum Geodezyjnego. Prowadzącymi byli uczniowie klasy III TGa: Dominika Gołębiewska, Joanna Ociesa, Monika Sabała, Mateusz Jedlak i Przemek Tarkowski. Organizatorkami były nauczycielki przedmiotów geodezyjnych - p. Elżbieta Gula i p. Beata Długaszek. Przygotowano 11 konkurencji.

Pierwszą z nich były kalambury, które polegały na odgadnięciu co to za pomiar. Uczniowie prezentowali następujące techniki pomiaru: wyznaczanie węgielnicą kąta prostego, tyczenie odcinka metodą "w przód", tyczenie odcinka metodą "wstecz", pomiar odległości taśmą.

Drugim etapem zabawy było rozpoznanie sprzętu geodezyjnego. W zamkniętych pudełkach znajdowały się: węgielnica, pion optyczny, kalkulator, wskaźnik do taśmy, dziurkacz. Obie klasy wykazały się taką samą wiedzą i bezbłędnie rozpoznały 3 przedmioty.

Kolejnym punktem programu było literowanie wyrazów. Uczniowie musieli przeliterować następujące wyrazy: "poligonizacja" i "triangulacja". Oba zespoły zrobiły to bezbłędnie.

Czwartą rozgrywką było rozwiązywanie krzyżówki geodezyjnej. Uczniowie udowodnili, że świetnie przyswoili podstawowe pojęcia z zakresy geodezji.

"Mniej czy więcej" - tak brzmiał tytuł kolejnej konkurencji, w której drużyny odpowiadały pisemnie na pytania z dziedziny geografii - np. Jaka jest długość granic zewnętrznych Polski, Ile wynosi obszar lądowy Polski, Jaka jest długość najdłuższej rzeki w Polsce. Zadano 7 pytań, z którymi lepiej poradzili sobie uczniowie klasy I b.

Kolejnym etapem był pomiar długości wskazanego odcinka "czym się da". Duże znaczenie miała oryginalność. Klasa "a" zdecydowała się pomierzyć długość odkładając wzdłuż prostej swojego kolegę "Szynszyla" - otrzymali wynik 4,5 Szynszyla. Jednak ta technika okazała się niezbyt dokładna i wygrała klasa "b", która wykonała dokładniejszy pomiar paskiem od spodni.

Następna konkurencja polegała na wypisaniu nazw miast, w których znajdują się technika o profilu geodezyjnym. Klasa Ia podała prawidłowo 14 miast, a Ib - 12.

Ósmym punktem programu było rysowanie szkicu w oparciu o opowiadanie. Zwyciężyła klasa Ia, której rysunek był bardziej zbliżony do oryginału.

"Zwijanie taśmy na czas"- zespoły rozwijały i z powrotem zwijały taśmę geodezyjną. Zadanie to wykonali szybciej chłopcy z klasy "b".

Przedostatnim etapem było ułożenie krótkiej rymowanki w formie wierszyka, dotyczącej geodezji i pracy geodetów. Tu zdolniejszymi poetami okazali się uczniowie klasy "a".

Ostatnim zadaniem było narysowanie mapy Polski. Oceniana była precyzja, ilość szczegółów i estetyka wykonania. Obie klasy ujawniły talent plastyczny i geodezyjny.

Po podliczeniu punktów z wszystkich konkurencji szala zwycięstwa była po stronie klasy "a", lecz o wygranej przeciwnej drużyny zdecydowało większe zaangażowanie klasy I TGb w doping uczestników, za co dostali dodatkowe punkty!

Uczestnicy zostali nagrodzeni dyplomami i symbolicznymi prezentami.